Naklejki wodne to zdecydowanie najlepszy rodzaj naklejek na paznokcie jakie kiedykolwiek wymyślono. Łatwa aplikacja, idealne przyleganie do płytki paznokcia, efektowny wygląd. Same plusy! Chętnie sięgam po ten rodzaj dodatków. Do wyboru mamy ogrom wzorów i kolorów. Do moich ulubionych należą motywy kwiatowe i oczywiście piórka.
I na piórka serdecznie dziś zapraszam!
Naklejki znalazłam w Noworocznej paczce od Born Pretty Store. Ich cena wynosi $ 4.11. Do wyboru są 4 wersje kolorystyczne, a jeden pakiet naklejek zawiera dużą ilość piórek ( ok.50 sztuk) w różnych rozmiarach i kolorach. Wyglądają przepięknie i są świetnej jakości. Nie rwą się i nie odstają. Linki znajdziecie na końcu posta.
Aplikacja naklejek wodnych jest bardzo łatwa (wspominam o tym w swoim staarym poście -> KLIK ) dodatkowo polecam zwilżyć również paznokieć by łatwiej było manewrować naklejką przed jej ostatecznym umiejscowieniem.
Ze względu na ich transparentność radzę naklejać na białą bazę. O ile nie jest to aż tak istotne w przypadku pojedynczych wzorów, tak przy motywach całopaznokciowych robi dużą różnicę. Ale to tak na przyszłość :)

Wracając do piórek... Motyw ten już niejednokrotnie pojawiał się na moich paznokciach solo. Chcąc nieco urozmaicić ukochane piórka postanowiłam wykorzystać podpatrzone TUTAJ połączenie naklejek i łapacza snów. Mój łapacz snów wykonałam rapidografem na matowym -jeszcze "miękkim" - lakierze, co nie było do końca dobrym pomysłem. Ponadto przykleiłam na każdym łapaczu niewielką cyrkonię, a całość została pociągnięta Seche Vite.
Na pozostałych paznokciach mam Kiko nr 330 Lilac, o którym planuję oddzielny post.
Jak podobają Wam się te naklejki?
Z kodem BVL91 otrzymujecie 10% rabatu na nieprzecenione produkty ;)
Buziaki,
Wow niunia cudne :) te Twoje piórka :) same ochy i achy :) ja dalej się zachwycam każdym zdobieniem naklejkowym :) a łapacze snów i piórka to również jedno z moich ulubionych motywów :) kiedyś na kartkach malowałam na takich ala paznokciach, ale na swoich jeszcze nie :) ale pora się zebrać bo to cudnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńA i kolor Kiko cudowny :) czekam na jego opis solo :)
OdpowiedzUsuńCudne masz pazurki, całość pięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie to sobie kochana wymyśliłaś :)
OdpowiedzUsuńŚwietna kompozycja :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się Twój pomysł na piórkowe naklejki ;) sama mam takich kilka , ale leżą , bo zawsze jak mam je nakleić , to brakuje mi na nie własnie pomysłu
OdpowiedzUsuńcudowne mani :)
OdpowiedzUsuńpiękne! i ten fiolecik ma śliczny odcień :)
OdpowiedzUsuńto chyba najlepsze wykorzystanie takich piórkowych naklejek, jakie można wymyślić! ♥
Podpisuję się pod opinią Justyny ♥
UsuńWow, przepiękne! Jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuńno świetnie te mani wymylsiłaś, rewelka. Kocham naklejki wodne <3
OdpowiedzUsuńCudne zdobienie ;)
OdpowiedzUsuńCudne połączenie łapacza snów, boskich piórek i cyrkonii! Ślicznie wyszło :)
OdpowiedzUsuńwow! ale pięknie wymyśliłaś :D
OdpowiedzUsuńpieknie Ci to wyszlo <3 wracaj szybko do zdrowia :*
OdpowiedzUsuńPodziwiam ręcznie malowanie :) Całość bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńśliczne te pióreczka są, ale mnie tak strasznie denerwuje malowanie paznokci klasycznymi lakierami dwa razy w tygodniu, że już totalnie przerzuciłam się na hybrydy, właśnie uzupełniam moją kolekcję semilaczków, a klasyczne lakiery oddałam mamie :) także wszyscy są zadowoleni hihih
OdpowiedzUsuńTo była w takim razie super decyzja. Ja prowadze blog paznokciowy wiec nie zrezygnuje ze zwyklych lakierów, ale hybrydy tez lubie. Pozdrawiam Panią z Semilac :)
UsuńTo była w takim razie super decyzja. Ja prowadze blog paznokciowy wiec nie zrezygnuje ze zwyklych lakierów, ale hybrydy tez lubie. Pozdrawiam Panią z Semilac :)
UsuńCudeńka! Faktycznie piórka wykorzystane w 100%.Ja mam takie naklejki i jakoś nie pomyślałąm o łapaczach, a wygląda to naprawdę super!
OdpowiedzUsuńJakie urocze te naklejki <3
OdpowiedzUsuńExtra to wygląda!!! Muszę kiedyś spróbować. ♥ Aplikacja naklejek wodnych, bardzo skomplikowana?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Basia. :)
https://bgrosee.blogspot.com/