Bell, Air Flow, Lotus Effect
, czyli o zakupach na szybko.
Potrzebowalam mietowy lakier. Takie uczucie, ze ubior nie moze istniec bez miety na paznokciach, tym bardziej, ze jak ulal pasowal do zegarka.
W moim zbiorze byla mieta, ale juz zgestaniala. Jak ja kocham miete... Patrze... a zostala mi tylko ta jedna buteleczka...Jak to mozliwe?! Czym predzej do najblizszej drogerii, jedynym wyznacznikiem byl kolor, pani podala mi pare mietopodobnych i w tym miete z bell, ktora mnie urzekla.
W domu zaciekawila mnie przepuszczalnosc powietrza... Ale... nie jestem pewna czy ja zauwazylam, i jak wyglada "oddychanie" paznokcia.
A nad czym zachwyty? A nad tym:
Pozwól paznokciom `złapać oddech` - dotlenione paznokcie to piękne paznokcie.
Rewolucyjna formula lakieru skutecznie "opiera się" działaniu wody tak jak kwiat lotosu, którego liście pokryte są woskowym nalotem.
Lakier gwarantuje super kryjący efekt i głęboki kolor już przy pierwszej aplikacji
Lakier nie `zakleja` płytki paznokcia i umożliwia paznokciom "oddychanie" pod płaszczem koloru. Zaawansowana technologicznie formula lakieru pozwala na swobodną wymianę cząsteczek tlenu.
Lakier charakteryzuje się przedłużoną trwałością, dzięki zastosowaniu wielu wysokiej jakości polimerów. Tworzą one specjalną, wysoce odporną na działanie wody powłokę, która `odpycha` cząsteczki wody i jest bardziej odporna na ścieranie.
Rewolucyjna formula lakieru skutecznie "opiera się" działaniu wody tak jak kwiat lotosu, którego liście pokryte są woskowym nalotem.
Lakier gwarantuje super kryjący efekt i głęboki kolor już przy pierwszej aplikacji
Lakier nie `zakleja` płytki paznokcia i umożliwia paznokciom "oddychanie" pod płaszczem koloru. Zaawansowana technologicznie formula lakieru pozwala na swobodną wymianę cząsteczek tlenu.
Lakier charakteryzuje się przedłużoną trwałością, dzięki zastosowaniu wielu wysokiej jakości polimerów. Tworzą one specjalną, wysoce odporną na działanie wody powłokę, która `odpycha` cząsteczki wody i jest bardziej odporna na ścieranie.
W moim przypadku powyzsza notka klamie w 2 rzeczach:
1. Krycie - ciezkie, 3 cienkie albo dwie grubsze warstwy. Niestety smuzyl.
2. Scieranie - wiadomo kwestia sporna. Jak duzo uzywasz rak przy pracach domowych chociazby, to nie ma mocy, gdzies tam odprysnie.
Ale czego sie nie robi z milosci do miety. Mimo wszyszstko schnie szybciutko, jest sliczny i tani.
A wiec:
Dzis, rano prezentowal sie tak :
Z kolei w pelnym sloncu wczorajszy mani wygladal tak :)
Nie używałam lakierów z tej serii:) podoba mi się kolor, jest prześliczny:) i fajnie wygląda w połączeniu z tym brokatowym lakierem:)
OdpowiedzUsuńDziękuje ;) tak kolor sluczniutki
Usuńnie miałam jeszcze lakierów z bell. śliczny manicure :)
OdpowiedzUsuńTo tez o dziwo mój pierwszy :D
Usuńte lakiery są świetne mam tą miętkę i jeszcze taki neonowy czerwony:) naprawdę długo się trzymają :) musisz zobaczyć moją kolekcję lakierów ;p
OdpowiedzUsuńTo zrob oddzielna notke :)
UsuńJestem ciekawa co tam masz :D
Bardzo fajny kolor, tez kocham mięty i w garderobie w makijażu , a w szczególności na pazurkach. Super cętki :)
OdpowiedzUsuńA kiedyś czailam się z tym kolorkiem :D jak ja tak moglam?
Usuńfajny pomysł na manicure, wygląda to bardzo ładnie:)
OdpowiedzUsuńDziekuje :)
UsuńRównież uwielbiam miętowy kolor ;)
OdpowiedzUsuńMuszę zakupić właśnie lakier w tym kolorze ;*
Koniecznie i dobierz stylizacje pod lakier :) hihih
UsuńJeśli się dobrze się orientuje sama taki posiadam i z niego zadowolona nie jestem.
OdpowiedzUsuńJuz odkrylam dlaczego mi smuzyl :) ale nie poddam sie bo kolor wart jest kazdego zachodu :)
Usuńmimo wad kolor jest po prostu mega cudowny ! :) jeszcze na takich ładnych i szerokich paznokciach... ah ... moge tylko pozazdrościć :p
OdpowiedzUsuńa panterka wymiata ! niesamowita precyzja :)
paznokcie sa w stanie krytycznym, ale wez sie czlowieku powstrzymaj mazac je lakierami, kiedy ja mam tyle wizji :P i wolnego czasu aktualnie ;PP
OdpowiedzUsuńDziekuje :))
Mam i bardzo go lubię:) I potwierdzam, w przypadku tego koloru konieczne są trzy warstwy, ale warto:)
OdpowiedzUsuńDokladnie tak, warto :)))
UsuńKolor genialny, a panterka cudowna, ja raczej nigdy nie nauczę się takiej robić :(
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie, oczywiście obserwuje :)
http://challenge-accepteed.blogspot.com/
Dzieki :)
OdpowiedzUsuńGenialna kolorystyka manicure :) oczywiście obserwuję , pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń:) Dziekuuuje
UsuńNie miałam jeszcze żadnego lakieru z tej serii Bell i chociaż charakterystyka lakieru kusi to zdecydowanie większe wrażenie robi Twoje zdobienie - śliczna panterka :)
OdpowiedzUsuńNo kto mi tak slicznie sprawi komplement jak nie nasza Kochana Ines? :) nikt tak nie umie mnie wzniesc wysoko na skrzydelkach do gory :)
Usuń:***** Kochana!
mam ten sam lakier i bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńnominowałam Cię do Liebster Blog Award ! :)
www.life-with-madi.blogspot.com
:) ja ubostwiam kazda miete :)
UsuńBardzo Ci dziękuję za nominację, jeśli tylko na Twoim blogu pojawi się taki post z pewnością odpowiem na nominację :)
OdpowiedzUsuńTeż mam ten kolorek :)
OdpowiedzUsuńA mój szary jest właśnie z Bell, ale ma o wiele lepsze krycie od tego miętowego :)
Piekny Twoj szary :)
UsuńMasz przepiękne paznokcie i talent do ich zdobienia :)
OdpowiedzUsuńz calego serduszka dziekuje :****
Usuńpołączenie idealne!
OdpowiedzUsuńTakże uwielbiam miętę! :) Ta jest piękna, a podoba mi się jeszcze ten cudaczek na serdecznym :)
OdpowiedzUsuńCudaczek to obsypanie brokatem ;)
Usuńbardzo lubię tą serie. W ogóle lubię lakiery z bell, są trwałe i do pokrycia wystarczy jedna warstwa.
OdpowiedzUsuńJedna ?! To ja musze miec jakis dziwny egzemplarz :)
Usuń