Dziś chciałabym Was zaprosić na przegląd kilku lakierów marki Wibo. Niektóre towarzyszyły mi latem, a inne idealnie wpisują się w jesienną aurę. No to do dzieła!
Pomimo, że mamy już jesień nadal wspomnieniami tkwicie w letnich klimatach? Jeśli w swoich zbiorach posiadacie duet nr 3 z serii Flower, to nastawienie na chłodniejsze odcienie nie będzie takie trudne. Dlaczego? Ponieważ połączenie neonowego żółtego koloru z odcieniem szarości pięknie ze sobą współgra i nie jest aż tak krzykliwe jak w przypadku neonu solo. Idealny siwy kolor bardzo ładnie tłumi rażącego w oczy żółtka.
Kolor neonowy ( do sztucznych paznokci ) to lakier strukturalny. Wysycha na bardzo delikatny "piasek", druga buteleczka to lakier " tradycyjny". Krycie mają standardowe. Dostępne są w 3 wariantach kolorystycznych.
Biel. Niezbędny kolor w lakierowych zbiorach każdej kobiety. Przydaje się pod/do zdobienia, pod gradienty, stemple, naklejki wodne czy solo. Tutaj mam na paznokciach numer 25. I chociaż do stemplowania się raczej nie nadaje to kryje po 2 warstwach i... póki co nie zgęstniał - a mam go już spory czas. Chętnie go używam.
Tutaj z kolei ( na wspomnianą wyżej biel ) nałożyłam kolejny ciekawy lakier Wibo WOW MixSand nr 3. Lakier przyjemniaczek. Totalny mix, bowiem mamy tu i różowo-pomarańczowy shimmer w lekko kolorowej bazie i mamy białe paseczki z kropeczkami. Cud miód orzeszki!
Ale mój niezaprzeczalny hit to lakier Wibo WOW Glamour Satin nr 4... Gotowi?
Na pierwszy rzut oka to ciemny fiolet. Wysycha na satynę. Pierwsza cienka warstwa przeraża, ale druga wyrównuje całość. Wygląda bardzo elegancko na paznokciach i szybko wysycha. Ale... oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie pokryła lakieru topem wysychającym na wysoki połysk ( w tym przypadku Wibo Gel Like ) i co się ukazało moim oczom?
Istny KAMELEON! Od fioletu przechodzi w coś a'la brąz by poza światłem zamienić się w butelkową zieleń! Wielkie WOW ! To lakier o wielu " twarzach ". Kocham, kocham, kocham!
A co powiecie na czekoladę podczas jesiennych wieczorów?
Wolicie gorzką czy mleczną?
Chic matte od Wibo to seria lakierów o matowym wykończeniu. Jak zapewnia producent cechuje je bardzo dobre krycie i długa wytrzymałość.
Jeśli chodzi o numer 4 potwierdzam świetne krycie. Spokojnie wystarczyłaby jedna warstwa. Jednak jak już niejednokrotnie wspominałam - jestem zwolenniczką dwóch cieńszych.
Lakier z serii chic matte przez dłuższą chwilę utrzymuje swój połysk, dopiero po czasie zaczyna matowieć. To też skłoniło mnie do potraktowania go innym razem top coatem.
Jako ciekawostkę dodam, że bardzo dobrze się nim stempluje!
Seria 1Coat Manicure bardzo przypadła mi do gustu, bowiem wielokrotnie malujemy paznokcie na ostatnią chwilę, przed wyjściem. Każdej z nas zdarzyło się to minimum raz.
Najgorsze uczucie, gdy goni Cię czas, a dopiero co położyłaś pierwszą warstwę... nie ma prawie czasu na drugą, a schnięcie? Nie - w przypadku tej serii. Tu wystarczy raz. Raz i gotowe!
Pędzelek jest wąski, ale rozpłaszczony idealnie pokrywa płytkę paznokcia.
Identycznie jak poprzednie kolory nr 19 cechuje duży połysk. Nie użyłam żadnego nabłyszczacza.
Sam kolor kojarzy mi się własnie z mleczną czekoladą, to nudziak z przewagą brązowych tonów. Przypadł mi do gustu. A oczami wyobraźni widzę go w połączeniu z turkusem. A Wy?
KLIK
Jak podobają Wam się dzisiejsze jesienne propozycje?
Macie te lakiery w swoich zbiorach?
Oczywiście do kupienia są online, na stronie producenta, ale i w szafach Wibo w Rossmanie, bądź ( co ostatnio mnie bardzo zaskoczyło ) w małych sklepikach osiedlowych.
Sam kolor kojarzy mi się własnie z mleczną czekoladą, to nudziak z przewagą brązowych tonów. Przypadł mi do gustu. A oczami wyobraźni widzę go w połączeniu z turkusem. A Wy?
KLIK
Jak podobają Wam się dzisiejsze jesienne propozycje?
Macie te lakiery w swoich zbiorach?
Oczywiście do kupienia są online, na stronie producenta, ale i w szafach Wibo w Rossmanie, bądź ( co ostatnio mnie bardzo zaskoczyło ) w małych sklepikach osiedlowych.
Wszystkie piękne ale to fiolet skradł moje serce. Jest genialny<3
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBędę musiała się przejść do szafy wibo, bo długo się zastanawiałam nad tym białym lakierem i tym z serii chic. Po tym jakiego faila zaliczyłam po zakupie białego lakieru z Golden Rose to potrzebuję białego lakieru as soon as possible xD
OdpowiedzUsuńFiolet jest przepiękny :)
OdpowiedzUsuńWszystkie zeszłoroczne satynki są świetne z topem! Ja jeszcze kocham turkusowy!
OdpowiedzUsuńno cud miód i orzeszki :) :*
OdpowiedzUsuńŚwietne kolory, szczególnie fiolet z topem :) Kusisz swoimi opisami - pewnie przy najbliższej wizycie w Rossmanie coś wrzucę do koszyka ;-)
OdpowiedzUsuńcudeńka, szaro żółte połączenie bardzo lubię ;)
OdpowiedzUsuńTen satynowy fiolet jest genialny, zresztą wszystkie satynowe mi się podobają, choć wpadł mi w oko również ten matowy
OdpowiedzUsuńMix Sand nr 3 wygląda genialnie.
OdpowiedzUsuńmam z kolekcji Flower ten z różem i niebieskim ;) fajnie wyglądają wszystkie ;)
OdpowiedzUsuńFiolet jest obłedny zmienia się w cudowne kolory a i cala reszta też fajnie wpisuje się w jesienny klimat :-)
OdpowiedzUsuńPowiem tak - gdybym miała takie paznokcie jak Ty, to brałabym wszystkie :*
OdpowiedzUsuńMi ten top strasznie szybko zgęstniał ;(
OdpowiedzUsuńO matko, Twój hit...to i mój hit! Jak tylko będę w Rossmanie to zareaz go zakupuję :D
OdpowiedzUsuńśliczne robisz te paznokcie! Nie chcesz spróbować hybrydowymi? Wtedy te pracochłonne wzorki trzymałyby się i zachwycały dłużej :) ja odkąd używam semilaców nie wyobrażam sobie powrotu do innych lakierów
OdpowiedzUsuńNiedawno rozpoczęłam przygodę z hybrydami ale nie chce rezygnować z lakierów tradycyjnych :) rowniez mam lakiery semilac, narazie 12 kolorow :)
UsuńPozdrawiam
piękne kolorki :)
OdpowiedzUsuńLubię lakiery Wibo, fajnie je zaprezentowałaś. Różowy piasek i satynkę też mam i bardzo je lubię:)
OdpowiedzUsuńMasz piękny kształt paznokci :)
OdpowiedzUsuńŚwietny ten lakier ,,kameleon " ;D pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wspomnieniami jestem jeszcze w lecie i pierwsze mani podoba mi się najbardziej (chociaż kameleon ma też swój urok) :)
OdpowiedzUsuńmam ten zelowy top i jak dla mnie jest tragiczny jedyny top dla mnie to ten diamentowy z inglota :)
OdpowiedzUsuńwszystkie pasują na jesień :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam lakiery WIBO, ale aktualnie odeszły w odstawkę na rzecz hybryd :D
OdpowiedzUsuńTen Glamour Satin jest genialny, koniecznie muszę się w niego zaopatrzyć :D
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ten MixSand nr 3 oraz... kameleon! Przegapiłam go, nawet nie zauważyłam, że jest takie cóś w ofercie. Może to i dobrze, bo wraz ze zmianą opakowań, moim zdaniem, spadła też jakość lakierów ;*
OdpowiedzUsuńJa mam satynowy nr 2. Baardzo lubię:) nieważna pora roku ;d
OdpowiedzUsuńMy gosh I wish we had this brand over here in The Netherlands. They are all so beautiful!!
OdpowiedzUsuńFiolet i czekolada górą ;-)
OdpowiedzUsuń