I jeśli masz któryś lakier z serii Perfume to wiesz co mam na myśli mówiąc o nałogowym wąchaniu paznokci. Jeśli jeszcze go nie posiadasz w swojej kolekcji poniżej dowiesz się o nim nieco więcej...
Wraz z nadejściem wiosny marka Wibo również postanowiła odświeżyć swoją szafę i kwadratowym buteleczkom sprawiła białe zakrętki opatrzone kwiatową etykietką.
( Lakier z wiosennej kolekcji Garden jest opisany TUTAJ )
Ale to nie wszystko. Dzisiejszy bohater poza pięknym kolorem jest wzbogacony o zapach. Pachnie bardzo przyjemnie i miło mi się kojarzy. Zapach utrzymuje się długo na paznokciach, pomimo, że z dnia na dzień jego intensywność nieco maleje, to w dalszym ciągu jest wyczuwalny.
Seria perfumowana to 6 intensywnych kolorów wyróżniających się świetnym kryciem i dużym połyskiem.
Oczywiście do zobaczenia i kupienia są na stronie producenta TUTAJ,
ale i w szafach Wibo ( Rossman).
Nr 6. to przepiękna, głęboka czerwień z malinowymi tonami. Pomimo, że do dzisiejszego manicure użyłam 2 warstw już pierwsza pokrywa płytkę bez smug.
Czerwień wzbogaciłam standardowo o stemple wykonane lakierem Wibo Extreme Nails nr 34.
Zdobienie mogliście zobaczyć w poście dotyczącym płyki BP-L020od Born Pretty
Bardzoooo łany ;)
OdpowiedzUsuńAle ładny, intensywny kolor!
OdpowiedzUsuńPerfumowanych lakierów jeszcze nie miałam, chyba przejdę się do Rossmana po powrocie do Polski ;)
OdpowiedzUsuńpiękna, klasyczna czerwień! bardzo lubię, kiedy lakier pachnie :) ze zdobieniem baaardzo elegancko :)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor. Podoba mi się ze stemplem :)
OdpowiedzUsuńmuszę dorwać tę czerwień,mam róż ale coś mi słabo pachnie...
OdpowiedzUsuńKolorek jest piękny! Ja uwielbiam czerwienie ;) Mam tylko jeden lakier z tej serii, żółteczka, ale mnie on tak pięknie nie pachnie
OdpowiedzUsuńFajniutki jest ;-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam lakiery wibo i kupuje namiętnie. Mam lakiery garden i box z tej serii ;)
OdpowiedzUsuńmnie nie ciągnęło do tych zapachowych lakierów, ale kolor jest naprawdę piękny :)
OdpowiedzUsuńNie mam żadnego z tej serii, bo jakoś kolory mnie nie urzekły... W ogóle jakoś mam żal do wibo po tym jak wycofali genialne serie i wprowadzili te nowe.
OdpowiedzUsuńuwielbiam tą serię lakierów Wibo. Są niesamowite. A ta czerwień na twoich pazurkach jest boska
OdpowiedzUsuńśliczny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńWidziałam w Rossmannach, że wycofują tę limitowankę, więc trzeba się spieszyć z zakupami :D Chciałam przygarnąć jakiś kolor, ale ostatecznie doszłam do wniosku, że wszystkie odcienie z czymś mi się dublują, więc pora się powstrzymać i nie kupować za dużo.
OdpowiedzUsuńPiękna ta czerwień, a i zdobienie cudne.
OdpowiedzUsuńCzerwień to czerwień zawsze do wszystkiego pasuje.
OdpowiedzUsuńWygląda soczyście :)
Nie mam żadnego lakieru z tej serii, z perfumowanych mam tylko 3 revlony, ale tylko jeden ładnie pachnie ;p Zdobienie jest bardzo eleganckie :)
OdpowiedzUsuńKurczę, chyba musze się w końcu skusić na tą perfumowaną serię, skoro tak zachwalasz zapach :)
OdpowiedzUsuńŚliczna czerwień, chyba się na nią skuszę :) Piękne, bardzo eleganckie mani :)
OdpowiedzUsuń