Zapraszam na pierwszy post z serii pielęgnacyjnej.
CLEAR NATURE jest to linia BIO kosmetyków i suplementów diety, których producentem jest Akuna. Większość z nas firmę Akuna kojarzy z preparatem ziołowym Alevo, w tym oczywiście i ja, ponieważ produkt ten przez jakiś czas stosowała moja mama i nie jest mi on obcy.
Zatem CLEAR NATURE to dystrybutor kosmetyków Akuna i TUTAJ możecie dowiedzieć się więcej, oraz poznać inne Bio kosmetyki oraz suplementy diety.
Dziś skupimy się na Balsamie do rąk.
O dłonie należy dbać bez względu na porę roku. Zarówno okres zimowy, gdzie nasze dłonie są narażone na niskie temperatury jak i w okresie letnim, gdzie z kolei zaburzony jest proces regeneracji skóry. Dzieje się tak za sprawą wysokich temperatur, promieniowania UVA i UVB oraz przesuszania częstym kontaktem z wodą. Zatem to, że mamy aktualnie lato nie zwalnia nas z dbania o nasze dłonie.
Nie da się też zaprzeczyć, że najważniejszą warstwą skóry jest naskórek, ponieważ to właśnie on jest bezpośrednio narażony na szkodliwe działanie wielu czynników.
W regeneracji i utrzymaniu odpowiedniego nawilżenia pomocne jest stosowanie kremów/balsamów. Niestety szczególnie latem jest to dosyć problemowe. Większość kremów wchłania się długo a i tak na skórze zostaje tłusta warstewka irytująca i utrudniająca funkcjonowanie. W skutek tego krem rzucamy w kąt.
Ale to wcale nie musi tak wyglądać... Ja sama w wyborze balsamu do rąk kieruję się zarówno wchłanianiem jak i umilaczem jego stosowania czyli zapachem. W domu mam spory zapas kremów do rąk, które niestety się nie spisały. Część zalega w szafkach, część została oddana ...
Bardzo miłym zaskoczeniem okazał się BIO Balsam do rąk z linii Clear Nature . Pierwsze wrażenie? Piękny, świeży zapach, lekka formuła i szybkie wchłanianie. Wystarczy nałożyć niewielką ilość wmasować w dłonie i po chwili można wrócić do codziennych czynności.
Balsam ma pojemność aż 200 ml i jest zabezpieczony czymś na wzór "plomby" , tak więc mamy pewność, że nikt wcześniej poza nami go nie otwierał. Uwielbiam takie rozwiązania!
Co mówi producent?
" Optymalnie odżywia i nawilża
Zawarty w składzien pantenol, żeń-szeń i aloes zapobiegają nadmiernej utracie wody, nadając skórze miękkość i odpowiedni poziom nawilżenia.
Chroni skórę rąk przed uszkodzeniami
Zawartościa olejku migdałowego, który wzmacnia lipidową barierę ochronną skóry.
Sprawia, że dłonie prezentują się młodziej
Dzięki zawartości żeń-szenia, masła kakaowego i innych składników, które czynia skórę bardziej jędrną, sprężystą i elastyczną.
Przynosi ulgę w podrażnieniach
Dzięki kojącym, tonizującym i ograniczającym rozwój mikroorganizmów właściwościom ziół Alevo.
Regeneruje i odżywia
Dzięki zawartości pantenolu, alantoiny i masła shea, które pielęgnują skórę rąk i paznokcie, wystawione na szkodliwe działanie czynników zewnętrznych.
Piękny zapach bez alergii
Dzięki zastosowaniu unikatowej, naturalnej i niepodrażniającej kompozycji zapachowej, BIO Balsam do rąk Clear Nature słynie z pięknego zapachu.
Szybko się wchłania
Dzięki postaci lekkiej emulsji, które nie pozostawia tłustej warstwy. "
Brzmi ciekawie prawda? Ale to nie wszystko. Istotny jest też skład. Clear Nature słynie z naturalnych składników pozbawionych wszelakich zbędnych udziwnień, które spotykamy w ogólnodostepnych produktach. Zatem w opisywanym balsamie nie znajdziesz produktów naftowych, syntetycznych silikonów czy substancji SLS i SLES. Co zatem wchodzi w jego skład?
Składniki pielęgnacyjne:
alantoina, aloes, cynamon, gliceryna, glukonian miedzi, krwawnik pospolity, lawenda, lecytyna, masło kakaowe , masło shea , olejek migdałowy , pantenol , skrzyp polny, tymianek , żeń-szeń
alantoina, aloes, cynamon, gliceryna, glukonian miedzi, krwawnik pospolity, lawenda, lecytyna, masło kakaowe , masło shea , olejek migdałowy , pantenol , skrzyp polny, tymianek , żeń-szeń
oraz: woda, alkohol cetylowy, kwas stearynowy, emulgatory, guma ksantanowa, carbomer, witamina B5, ekstrakt zapachowy, sól potasowa, macierzanka pospolita, asparaginian magnezu, asparaginian manganu. "
Produkt przypadł mi do gustu. Po tygodniu stosowania zauważyłam znaczną poprawę stanu moich dłoni. Są one gładkie i nawilżone, a dzięki szybkiemu wchłanianiu chętnie po niego sięgam. Dzięki cudownemu zapachowi aplikacja jest niezwykle przyjemna. Przed snem pozwalam sobie na grubszą warstwę balsamu. Jeśli chodzi o wydajność produktu to uzupełnię informację po jego zużytkowaniu. Na stronie Clear Nature widnieje informacja, iż produkt starcza na 2 miesiące regularnego stosowania.
Odsyłam do zapoznania się z asortymentem TUTAJ
oraz zachęcam do polubienia profilu BIO Kosmetyki Clear Nature by być na bieżąco TUTAJ
Wszystkie informacje ujęte w cudzysłowie pochodzą z broszury informacyjnej
oraz ze strony www.clearnature.pl
Produkt dostałam w ramach współpracy i nie wpłynęło to na moją opinię.
A teraz przyznajcie się, dbacie latem o dłonie, czy jednak nie? :)
Brzmi zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelkiego rodzaju smarowidła do rąk cały rok,więc przez moją kosmetyczkę przewinęło się ich wiele. Z ostatnich miesięcy ulubieńcami stały się balsamy do rąk od Rituals <3
Pozdrawiam :*
Ooo bardzo dobrze, ze dbasz :) ja teraz tez juz mam swojego ulubienca :)
UsuńMarka całkowicie mi obca.
OdpowiedzUsuńDlatego zachęcam do zapoznania się :) byłam pewna, ze Alevo znają wszyscy :) a to wlasnie producent Alevo jest też producentem tego balsamu. Clear Nature to niezależny dystrybutor.
UsuńNie znam tej marki, ale dobrze, że o niej piszesz,zawsze warto spróbować czegoś nowego:)
OdpowiedzUsuńDokładnie, ja przebrnelam przez wiele kremów, w koncu trafił mi się ideał
UsuńNie miałam okazji używać :)
OdpowiedzUsuńKasiu koniecznie musisz to zmienić ;)
UsuńBrzmi jak bajka, szkoda tylko, że marka nie jest łatwiej dostępna :) Ja się przyznam, że mam kremik przy łózku i codziennie przed snem smaruję łapki. Czasem nawet w ciągu dnia dopieszczam skórki masełkiem. Taka jestem dobra, a co! :D
OdpowiedzUsuńFakt, marka jest mało znana, mimo, że od 4 lat jest już na rynku polskim. Natomiast szybko i wygodnie można zamówić w sklepie internetowym. W artykule znajduje się link do sklepu, który jest całkowicie obsługiwany przez firmę Akuna. :)
UsuńPo krem do rąk sięgam kilkanaście razy dziennie niezależnie od pory roku. Zaciekawiłaś mnie tym mazidłem :-)
OdpowiedzUsuńoo bardzo sie ciesze ;)
UsuńZgadzam się, że latem tak samo dłonie wymagają pielęgnacji, dlatego też produkt tym bardziej warty uwagi :)
OdpowiedzUsuńJa dbam o dłonie cały rok, ale przyznaję, że latem dbanie jest trudniejsze. Moje dłonie lubią geste, tłuste kremy, które zostawiają po sobie film. O ile zimą to nie problem to latem ta tłusta warstwa zaczyna przeszkadzać. Używam więc bardziej lekkich kremów, ale one nie starczaja moim dłoniom ;(
OdpowiedzUsuńlatem ciezko o stosowanie kremów, ale ten się sprawdza!
UsuńOpaliłaś się Oleńko :)) Ja nałogowo używam kremów do rąk - jeden stoi na półce nad łóżkiem, jeden zawsze w torebce, jeden w salonie żebym miała czym smarować łapki jak oglądam TV - nałogowiec ze mnie :)) A ten BIO Balsam ma na prawdę niezły skład !!! kusząca recenzja :)
OdpowiedzUsuńaaa troszeńkę :) ;*
UsuńMuszę wypróbować :) krem do rąk to u mnie konieczność, a ten szczególnie mnie zainteresował :P
OdpowiedzUsuńBędziesz zadowolona! i ta duza tuba! ;)
UsuńJaki fajny kremik. Ja kremy do rąk stosuję nałogowo.
OdpowiedzUsuńja juz teraz tez ;)
UsuńJa jestem beznadziejna, jeśli chodzi o kremowanie dłoni - sięgam po mazidełka, jak już czuję przesuszenie :( Próbowałam wrzucić ten element pielęgnacji do codziennej rutyny, ale że ja ogólnie mam problemy z systematycznościa.... Wyszło średnio na jeża. Ta marka jest mi zupełnie obca, ale skład jest świetny!
OdpowiedzUsuń