No cóż. Nie każdemu musi wszystko pasować.
Mnie nie pasuje splatter nails. A tak się zapierałam, że to super-fajnie wygląda.
Wydawało mi się szybkie i efektowne.
Wydawało.
O ile jest to szybka technika to według mnie z efektywnościa się minęła.
Ale oczywiście to moja opinia.
Na czym polega splatter nails? Na wydmuchiwaniu przez słomkę lakieru do paznokci wprost na nasz paznokieć, uprzednio pomalowany dowolnie wybranym lakierem bazowym.
Co wyjdzie to wyjdzie. Nie przewidzisz. Jednak w trakcie wydmuchiwania lakieru na 10 paznokci można wysunąć pare wniosków. Obrać swoją technikę:
Według mnie:
1. Przede wszystkim zadbaj o stanowisko. Zabezpiecz miejsce :) chyba że chcesz miec poźniej sprzatanie.
2. Słomka musi byc cienka. Mnie wystarczyla standardowa.
3. Odległosć słomki od paznokcia spora, ale bez przesady! zbyt blisko = duża plama.
4. Sam proces dmuchania szybki. Wiecie, ekspresowy, porządny wydmuch.
5. Uważajcie by podczas tej akcji w rurce nie znalazła się wasza ślina. Nie muszę tłumaczyc dlaczego? ;)
Wszystko fajnie. Wymarzyłam sobie białe tło i różowy neon:
Zrobiłam zaledwie kilka zdjęć, po czym zmyłam wszystko. Nie przekonała mnie ta technika.
Może spróbuje jeszcze kiedyś. Póki co jestem na nie ;)
Czekam na Wasze opinie.
Czy splatter nails przypadlo Wam do gustu.
Ciekawa jestem ile z Was ma tę technikę za sobą, a ile z Was ma ją w planach.
Co o tym myślicie? ;)
Pozdrawiam,
Hmmm... Myślę, że to kwestia gustu i kolorystyki ;) W tym wypadku nie bardzo przypadło mi do gustu i jak robiłam na swoich pazurkach to samo, ale kiedyś widziałam w internecie na neonowym żółtym z innymi neonami i wyglądało fajnie;)
OdpowiedzUsuńmozliwe Madzia. :) Poki co się zniechęciłam ;D
UsuńTak jak jak do metody wodnej? Dla mnie jest z tym dużo bałaganu, a o wiele bardziej wolę malowane arcydzieła niż takie maziaje (chociaż niektóre dziewczyny potrafią tą metodą cuda zdziałąć!)
UsuńA zobacz to http://www.nailpolis.com/artworks/adibuki-splatter-all-the-nails :)
UsuńNooo to robi wrazenie ;). Niebma sie wiekszego wplywu na ułożenie lini, masz wplyw na kolory, podobnie w watermarble i innych jak to idealnie ujelas maziajach. A fajniej miec wplyw i jakby tak to swiadomie rozplanowac, tez jestem za malowaniem własnoręcznym ;) ale jeszcze poprobuje z innymi ciapkami ;) to moja paznokciowa misja. Kurcze a moze lakier trochę rozwodnic ? ;) Madzia balaganu jest troche przy takich eksperymentach. Z water marble chyba najwiecej ;)
UsuńJa jestem osobą która lubi mieć wszystko dość ułożone i zaplanowane, pazurki też! A ten bałagan i te skórki to mnie po prostu zamęczają :D Ale raz na jakiś czas będę próbować :D
UsuńTak jak z wszystkim - kwestia gustu :) Nikt nie mówi, że każda technika musi nam pasować. Ja tam splattery lubię i mam kilka pomysłów na nie. Natomiast do water marble się nie umiem przekonać i nie umiem ich rozgryźć :)
OdpowiedzUsuńMuszę powiedzieć, że Twoja propozycja zestawienia kolorów bardzo przypadła mi do gustu, zainspirowałaś mnie tym neonem :)
;) oo dziekuję za to ;*** Milo :) Mi Twoj splatter tez sie podobal i myslalam ze wyjdzie mi podobnie...
UsuńTyle roboty z tym, a efekt średnio mi się podoba... No i lakier pewnie długi schnie w miejscach, gdzie jest go dużo. :) /P.
OdpowiedzUsuńnie schnie za dlugo, efekt tez mnie nie powalil ;/
Usuńefekt fajny, ale średnio lubię takie paćkanie ;) a raczej sprzątanie po nim ;) dlatego jeszcze nie próbowałam tej techniki, ale może się kiedyś skuszę ;)
OdpowiedzUsuńsprzatania nie bylo dużo, ale wykonczenie mnie nie porwało...
UsuńMi efekt tej metody się podoba, ale na pewno trzeba go dopracować i przećwiczyć tę metodę. Póki co jest ona przede mną, ale nie wykluczam, że w moim wykonaniu byłoby dużo gorzej ;-)
OdpowiedzUsuń:d nie wiem czy sie da zrobic to gorzej, chociaz moze widzialam ;) dziewczyna na instagramie smuchała z bliska ;P
Usuńniespecjalnie mi się ten efekt podoba, tym bardziej że tyle z tym roboty...
OdpowiedzUsuńmnie też ;/ ja robiłam to na kartce papieru wiec sprzatania duzo nie bylo, aczkolwiek dobrze ze sie przekonalam i te metode moge sobie odhaczyc. Never ever.
UsuńNa niektórych paznokciach wygląda okej, na innych nie bardzo... Chyba po prostu kwestia praktyki i odpowiedniej ilości lakieru na słomce. Ale zestawienie kolorystyczne jest miodne :)
OdpowiedzUsuń;) dziekuję Kochana za pocieszenie ;P
Usuńcudownie wyszły paznokcie, muszę tak pomalować swoje :)
OdpowiedzUsuńi daj mi znać ;P
Usuńśliczne!
OdpowiedzUsuńps. a u mnie? NOWOŚCI CIUSZKOWE W ATRAKCYJNYCH CENACH:)
oo to lece ;)
Usuńja się już od dawna zabieram za próbę i jeszcze di tego nir doszłam:)
OdpowiedzUsuńmnie tez to zajeło wieki ;) ciekawa jestem Twoich wrażeń ;)
Usuńbardzo fajnie ci wyszło! niestety trochę zabawy przy tej metodzie jest...
OdpowiedzUsuńJest, ale nie az tak dużo.
UsuńNa Twoich paznokciach wygląda to super, ja nie mogę się zebrać na próbę :P
OdpowiedzUsuńahh dziękuje ;)
UsuńZdobienie wyszło bardzo ładnie,ale jak dla mnie efekt średni w stosunku do ilości pracy, którą trzeba włożyć:)
OdpowiedzUsuńteż racja ;)
Usuńszczerze mówiąc robiłam kiedyś próbę takiego mani i na chwilę obecną także jestem na nie, może jeszcze kiedyś zrobię jedno podejście, przy pierwszym brakło mi cierpliwości ;)
OdpowiedzUsuńja nie wiem kiedy zrobie podejscie nr 2
UsuńNie próbowałam takiej techniki "malowania" paznokci i jakoś do mnie ona nie przemawia, chociaż efekt na Twoich pazurkach całkiem ciekawy ;)
OdpowiedzUsuńO dziekuje ;P do mnie przemawiał przez chwilkę ;)
UsuńEfekt jaki można uzyskać dzięki tej metodzie jest naprawdę super. Ale ja jakoś nie mogę zabrać się za to :)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem co powiesz o tym jak sama wykonasz ;)
UsuńCiekawy efekt ;)
OdpowiedzUsuńdzieki Paula ;***
Usuńja mam w planach, słomkę przygotowałam już kilka tygodni temu, jednak muszę poczekać, aż mi paznokcie odrosną ;)
OdpowiedzUsuńteraz na odrośniecie paznokci tez czekam ;)
UsuńNie próbowałam jeszcze tej metody. Ale "brudzące" robótki przy paznokciach mnie lekko zniechęcają, dlatego nie przepadam za metodą wodną- wolę opcję z wykałaczką :)
OdpowiedzUsuńNie jest az tak tragicznie jak sie dobrze dmuchnie to lakier wyladuje tylko na paznokciu ;P
Usuńmi taki efekt się podoba, ale sama jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńNo to moze spróbujesz i sie przekonasz ;)
Usuńja próbowałam,ale nigdy mi nie wychodziło to całe plucie :D ostatecznie, dałam sobie spokój.. może jeszcze kiedyś spróbuję :D
OdpowiedzUsuńja nie wiem kiedy zrobie drugie podejście :)
UsuńKiedyś sama myślałam nad tą metodą, ale jakoś nigdy nie spróbowałam :) Efekt to kwestia gustu, ale muszę przyznać, że nawet mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń:) moze w innym połączeniu tez byłabym za..
Usuńzestawienie kolorystyczne mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńoo to to i mnie sie widzi ;P
Usuńpierwszy raz słyszę o takiej technice :) ale jestem na to za leniwa ;)
OdpowiedzUsuń;) serio? ;) to ciesze się że ja poznałaś ;)
UsuńJak dla mnie fajne
OdpowiedzUsuń:) oo super, cieszę się zatem..
UsuńJak dla mnie także średnio to wygląda, a i sposób wykonania jest dość dziwny :D
OdpowiedzUsuńSrednio srednio :) racja :)
UsuńŁadnie to tak z daleka wyglada, ale z bliska za bardzo takie hmmmm wydziwione!
OdpowiedzUsuńWydziwione! Tak ;) to jest to słowo ;)
UsuńBardzo ładny efekt, ale tam mam że podoba mi się to tylko u kogoś. Sama nie mam cierpliwości i jakoś zawsze wydaje mi się, że to do mnie nie pasuje ...
OdpowiedzUsuńMam podobnie jak Ty
UsuńEfekt zawsze zaskakuje, co lubię, ale fakt - trochę sporo przy tym roboty.
OdpowiedzUsuńRoboty moze nie, ale nie masz wpływu na to co tam wyląduje
UsuńNa Twoich wygląda ok, ale na moich sobie nie wyobrażam, bo mam krótkie ;)
OdpowiedzUsuńtez juz mam krotkie ;P
UsuńNiezbyt mnie przekonuje ten sposób, właśnie zwłaszcza na bałagan, ale u Ciebie nieźle wyszło.
OdpowiedzUsuńDzięki ;) ;**
UsuńMi efekt się podoba :)
OdpowiedzUsuńcieszę sie ;***
UsuńNigdy nie robiłam, ale u innych mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńMnie u innych tez sie podoba ;P
Usuńa ja jestem na tak, podoba mi się u Ciebie ta kolorystyka :) chociaż wiem, że czasem u kogoś coś wygląda super, a na własnych paznokciach już nie bardzo ;p
OdpowiedzUsuń:D no własnie! ;) ale dziekuje ;*
UsuńPrzyznaję, że dmuchałam tylko raz ale ja byłam zachwycona efektem :) I wiem, że niby pomysł łatwy ale wcale nie jest tak prosto z tym dmuchaniem :D ja oplułam pół stołu - dobrze że ręczników narozkładałam :DD Był ubaw :DD najważniejsze, żeby nie nabierać za dużo lakieru na słomkę. Oleńko na prawdę wyszło Ci bardzo ładnie a następnym razem będzie na pewno absolutnie doskonale :) Buziaki :****
OdpowiedzUsuń:D hhaha, ja tez gdzieniegdzie naplułam, :D ale obłozyłam się kartkami ;), Nie jest prosto, ;) dziekuje za komplementy
UsuńA mi się zdaje, że sposób jest świetny, tylko akurat Tobie średnio wyszło za pierwszym razem ze względu na te białe bąble - trochę praktyki i będzie idealnie :D Poniekąd zmusiłaś mnie do wyszukania innych mani tego typu i jestem zachwycona neonowymi miksami - aż zakupiłam dwa neonki w celu testów :D
OdpowiedzUsuńBiałe bąble>? Ja och nie widze na zdjęciach ;) Białym dmuchanym lakierem przykryłam niedoskonałości z rozowego neona, nie chciało mi sie poraz kolejny zmywac i zaczynac od nowa ;)
Usuńa neonki fajna sprawa na lato ;) polecam
Nie znałam tej metody zdobienia paznokci.
OdpowiedzUsuń:) Ha, to ciesze sie że teraz juz znasz Kochana ;*
UsuńPierwszy raz widzę taki mani. Z daleka musi wyglądać świetnie :)
OdpowiedzUsuńz daleka :D owszem ;PPPP
UsuńUważam że efekt jest naprawdę ciekawy i godny uwagi.
OdpowiedzUsuńbyc moze w innych kombinacjach owszem ;)
UsuńNie da się ukryć, że sposób ciekawy :) ale czy jestem za czy przeciw... hmm musiałabym najpierw sama przetestować
OdpowiedzUsuń:) Ja mam tak mieszane zdanie o tej metodzie... sama nie wiem..
Usuńfajnie to wygląda ;D sama jeszcze nie próbowałam tej techniki ;)
OdpowiedzUsuńspróbuj i daj mi znac ;)
UsuńJa jestem na tak, w ogole takie dziwaczne, inne mani mi się strasznie podobają ;)
OdpowiedzUsuń;) dziękuję Kochana ;***
Usuń