Pozostając jeszcze w tematyce lakierów holograficznych dziś opowiem co nieco o prześlicznej malince....
... która ze względu na brak słońca w ciągu ostatnich dni niestety nie ukazała całkowicie swojego piękna...a potencjał ma ogromny! Dlaczego tak uważam? A dlatego, że to już trzeci lakier holograficzny od Born Pretty Store jaki mam, i trzeci lakier którym jestem zachwycona.
Kiedy dostałam informację o wysłaniu do mnie paczki z okazji Nowego Roku nie ukrywam, że ogromnie się ucieszyłam. To dla mnie duże wyróżnienie. Zupełnie nie wiedziałam co w niej znajdę. Lakier wyciągnęłam jako pierwszy i jako pierwszy wylądował na moich paznokciach. Trudno jest się mu oprzeć.
A co od strony technicznej ?
Mała, kwadratowa buteleczka mieści 6 ml lakieru. Pędzelek jest krótki, ale wygodnie się nim maluje. Konsystencja lakieru jest świetna, dzięki czemu aplikacja przebiega bezproblemowo. Krycie zapewniają dwie warstwy, można dołożyć trzecią, jednak muszą być cieniutkie! Lakier wysycha na połysk, ale nie przesadny... Dodanie topu nieco przygasza efekt holograficzny... Niestety. Zatem albo więcej holograficzności, albo więcej połysku. Co wybieracie?
Kolor jak już wspomniałam to soczysta malinka. Nie da się przejść obojętnie obok tego koloru.
Numer 23 pochodzi z nowej kolekcji. Obie serie możecie zobaczyć tutaj --> Holographic Polish
Lakier obecnie jest na promocji, ale i tak mało nie kosztuje. Aktualna cena to $ 9.66.
Moje serducho bije jeszcze do numerków 8, 21 i 31... są nieziemskie!
Poniżej lakier z top coat. Nawet w takim świetle widać zgaszone holo.
Co o nim sądzicie? Który Holo Polish podoba Wam się najbardziej? A może macie jakieś w swoich zbiorach?
Lakiery i i ozdoby do paznokci znajdziecie w dziale Nail art.
Numer 23 kryje się pod TYM linkiem
Poniżej kod uprawniający do zniżki 10% na nieprzecenione produkty.
Pozdrawiam serdecznie,
Obłędny kolorek <3
OdpowiedzUsuńJej cudny :-)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolorek :)
OdpowiedzUsuńŁadniutki :) ja właśnie zamówiłam srebrny ;-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie kolory :)
OdpowiedzUsuńnieziemskie są te lakiery <3
OdpowiedzUsuńPrześliczny kolorek <3
OdpowiedzUsuńHoloś ♥ cudowny :)))
OdpowiedzUsuńśliczny kolorek, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPiękny holoś :)
OdpowiedzUsuńZ bps nie mam jeszcze lakieru holograficznego, ale chyba się skuszę , a ten śliczniak już wpadł mi w oko ;)
OdpowiedzUsuńpiekny kolorek!
OdpowiedzUsuńPiękny. Ja się czaję na nr 25 z tej serii :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się efekt na paznokciach ;]
OdpowiedzUsuńpiękny ♥ też czekam na holosie z BPS ;)
OdpowiedzUsuńśliczny kolor
OdpowiedzUsuńSliczny kolor ^^ Niestety na moich krotkich paznokaciach wygladaby komicznie :-D
OdpowiedzUsuńkolor ma faktycznie piękny! ja mam jeden holo z BPS z Seckilla - taki hmm... rudy ;) ale jeszcze nie używałam :)
OdpowiedzUsuńmarzą mi się <3 do mojej kolekcji dołączył dzisiaj pierwszy holo od sophin i też zauważyłam, ze jak nałożyłam top to jest mniej holo :x
OdpowiedzUsuńale cudo <3
OdpowiedzUsuńKolor jest cudowny :)
OdpowiedzUsuńKolorek jest boski!:)
OdpowiedzUsuńCudowny kolor i świetny połysk. Stosuję pyłki holo, jednak nie w każdym świetle wygląda obłędnie, czasem jak zwykły lakier. Zapraszam do mnie:)
OdpowiedzUsuńśliczny kolor!!!
OdpowiedzUsuńAle slodki kolorek :)
OdpowiedzUsuń