lutego 23, 2014

Bell, Air Flow, Lotus Effect (Lakier przepuszczający powietrze)


Bell, Air Flow, Lotus Effect 

, czyli o zakupach na szybko.





Potrzebowalam mietowy lakier. Takie uczucie, ze ubior nie moze istniec bez miety na paznokciach, tym bardziej, ze jak ulal pasowal do zegarka.

W moim zbiorze byla mieta, ale juz zgestaniala. Jak ja kocham miete... Patrze... a zostala mi tylko ta jedna buteleczka...Jak to mozliwe?! Czym predzej do najblizszej drogerii, jedynym wyznacznikiem byl kolor, pani podala mi pare mietopodobnych i w tym miete z bell, ktora mnie urzekla.

W domu zaciekawila mnie przepuszczalnosc powietrza... Ale... nie jestem pewna czy ja zauwazylam, i jak wyglada "oddychanie" paznokcia.

A nad czym zachwyty? A nad tym:


Pozwól paznokciom `złapać oddech` - dotlenione paznokcie to piękne paznokcie.
Rewolucyjna formula lakieru skutecznie "opiera się" działaniu wody tak jak kwiat lotosu, którego liście pokryte są woskowym nalotem.
Lakier gwarantuje super kryjący efekt i głęboki kolor już przy pierwszej aplikacji
Lakier nie `zakleja` płytki paznokcia i umożliwia paznokciom "oddychanie" pod płaszczem koloru. Zaawansowana technologicznie formula lakieru pozwala na swobodną wymianę cząsteczek tlenu.
Lakier charakteryzuje się przedłużoną trwałością, dzięki zastosowaniu wielu wysokiej jakości polimerów. Tworzą one specjalną, wysoce odporną na działanie wody powłokę, która `odpycha` cząsteczki wody i jest bardziej odporna na ścieranie.

W moim przypadku powyzsza notka klamie w 2 rzeczach:
1. Krycie - ciezkie, 3 cienkie albo dwie grubsze warstwy. Niestety smuzyl.

2. Scieranie - wiadomo kwestia sporna. Jak duzo uzywasz rak przy pracach domowych chociazby, to nie ma mocy, gdzies tam odprysnie.

Ale czego sie nie robi z milosci do miety. Mimo wszyszstko schnie szybciutko, jest sliczny i tani.


A wiec: 



Dzis, rano prezentowal sie tak :









Z kolei w pelnym sloncu wczorajszy mani wygladal tak :)
( motyw nie odbiegal od poprzedniego :) zmienilam jedynie kropki na panterke :) )












A Wam, jak sie podoba taka wersja ? :) 
Mialyscie moze ktorys z lakierow seria Air Flow?



Milutkiej niedzielki Kochane :)
Olga.

36 komentarzy:

  1. Nie używałam lakierów z tej serii:) podoba mi się kolor, jest prześliczny:) i fajnie wygląda w połączeniu z tym brokatowym lakierem:)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie miałam jeszcze lakierów z bell. śliczny manicure :)

    OdpowiedzUsuń
  3. te lakiery są świetne mam tą miętkę i jeszcze taki neonowy czerwony:) naprawdę długo się trzymają :) musisz zobaczyć moją kolekcję lakierów ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zrob oddzielna notke :)
      Jestem ciekawa co tam masz :D

      Usuń
  4. Bardzo fajny kolor, tez kocham mięty i w garderobie w makijażu , a w szczególności na pazurkach. Super cętki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A kiedyś czailam się z tym kolorkiem :D jak ja tak moglam?

      Usuń
  5. fajny pomysł na manicure, wygląda to bardzo ładnie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Również uwielbiam miętowy kolor ;)
    Muszę zakupić właśnie lakier w tym kolorze ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie i dobierz stylizacje pod lakier :) hihih

      Usuń
  7. Jeśli się dobrze się orientuje sama taki posiadam i z niego zadowolona nie jestem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Juz odkrylam dlaczego mi smuzyl :) ale nie poddam sie bo kolor wart jest kazdego zachodu :)

      Usuń
  8. mimo wad kolor jest po prostu mega cudowny ! :) jeszcze na takich ładnych i szerokich paznokciach... ah ... moge tylko pozazdrościć :p
    a panterka wymiata ! niesamowita precyzja :)

    OdpowiedzUsuń
  9. paznokcie sa w stanie krytycznym, ale wez sie czlowieku powstrzymaj mazac je lakierami, kiedy ja mam tyle wizji :P i wolnego czasu aktualnie ;PP

    Dziekuje :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam i bardzo go lubię:) I potwierdzam, w przypadku tego koloru konieczne są trzy warstwy, ale warto:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kolor genialny, a panterka cudowna, ja raczej nigdy nie nauczę się takiej robić :(

    Zapraszam do siebie, oczywiście obserwuje :)
    http://challenge-accepteed.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Genialna kolorystyka manicure :) oczywiście obserwuję , pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie miałam jeszcze żadnego lakieru z tej serii Bell i chociaż charakterystyka lakieru kusi to zdecydowanie większe wrażenie robi Twoje zdobienie - śliczna panterka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No kto mi tak slicznie sprawi komplement jak nie nasza Kochana Ines? :) nikt tak nie umie mnie wzniesc wysoko na skrzydelkach do gory :)
      :***** Kochana!

      Usuń
  14. mam ten sam lakier i bardzo go lubię :)
    nominowałam Cię do Liebster Blog Award ! :)
    www.life-with-madi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo Ci dziękuję za nominację, jeśli tylko na Twoim blogu pojawi się taki post z pewnością odpowiem na nominację :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Też mam ten kolorek :)

    A mój szary jest właśnie z Bell, ale ma o wiele lepsze krycie od tego miętowego :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Masz przepiękne paznokcie i talent do ich zdobienia :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Także uwielbiam miętę! :) Ta jest piękna, a podoba mi się jeszcze ten cudaczek na serdecznym :)

    OdpowiedzUsuń
  19. bardzo lubię tą serie. W ogóle lubię lakiery z bell, są trwałe i do pokrycia wystarczy jedna warstwa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedna ?! To ja musze miec jakis dziwny egzemplarz :)

      Usuń

Dziękuję za komentarz. Każdy jest dla mnie ważny i bardzo motywujący.

Anonimowych użytkowników proszę o podpisywanie się.

Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie.

Jestem na Instagramie!

Copyright © 2017 Paznokciowe Lovee